poniedziałek, 10 grudnia 2012

Come back !

No właśnie nie było mnie tu na prawdę długo ale to dlatego, że mój laptop poszedł do naprawy. Na szczęście nie muszę się już tym martwić gdyż dostałam nowego cudnego laptopa :3 Szczęśliwa ja ! Wczoraj odbył się jeden z moich spontanicznych wypadów. Oczywiście tam gdzie zawsze czyli do Wrocławia, mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że uwielbiam to miasto. Jest duże, ładnie zachowane i na swój sposób dostojne i elegancie czyli jak sami widzicie w sam raz dla mnie. : ) 
That's right I was not here for a long time but it's the truth because my laptop went in for repair. Luckily I do not have to worry about it now because I got a new laptop marvelous: 3 Lucky me! Yesterday took place on one of my spontaneous trips. Of course, where ever that is, to Wroclaw, I can say with full confidence that I love this city. It is a large, well-maintained and in a way that is dignified and dandies as you can see, just in time for me. :)

Ale zanim tam pojechałam wstąpiłam do uroczego domku na wsi po mojej babci gdzie są wspaniałe plenery i uznałam, że jest to idealne miejsce na sesję zdjęciową. Więc do ekwipunku w postaci średniej wielkości listonoszki doszła jeszcze duża nie zbyt poręczna torba z aparatem. Ale ze zdjęć jestem oczywiście bardzo zadowolona i ach te plenery ! 
But before I went there I joined a charming cottage in the countryside after my grandmother where the landscapes are gorgeous and I decided that this is the perfect place for a photo shoot. So the equipment in the form of medium-sized listonoszki yet reached a large bag not too handy with a camera. But the photos I'm obviously very happy, and oh, those landscapes!

We Wrocławiu jak to we Wrocławiu galeria, jedzenie, gubienie się w parkingu podziemnym czyli standard przynajmniej jak dla mnie :). Ale muszę przyznać, że mi się opłaciło gdyż w moim ukochanym sklepie claire's była wyprzedaż (*:*) co jest dla mnie totalną fascynacją ! Więc z torebkami napchanymi szminkami zapachowymi które uwielbiam udałam się po wyczekanego laptopa. Kupno odbyło się bez żadnych przeszkód i jestem bardzo zadowolona. Chce więcej takich wypadów i na pewno takie będą gdyż jak już wiecie jestem bardzo spontaniczną osobą. 
In Wroclaw, Wroclaw as a gallery, food, loosing in the underground car park which is standard at least for me :). But I have to admit that I paid off because my favorite store Claire's has been the sale (*: *) which is a total fascination for me! So with bags napchanymi scent that I love lipsticks I went to the wyczekanego laptop. Buying took place without a hitch and I am very happy. I want more of these trips and will definitely not because, as you know I am a very spontaneous person.









No i na koniec ja mam nadzieję że fajnie wyszło ; )
And for end me i hope you like :* 

sobota, 1 grudnia 2012

the eye of the tigerrrrrr.....!

Bo co się robi w sobotę rano ? Jedzie do Wrocławia na konkurs ze szkoły -,- Ale było super ! Może piosenka nie wyszła nam perfekcyjnie, ale co z tego skoro było obłędnie ?! Bo grunt, że z fajnymi ludźmi. W skrócie to latałyśmy przez Wrocławskie ulice z pluszowym koniem. A teraz obszerniej ... 
Because what you do on a Saturday morning? Wroclaw is going to contest from school -, - But it was great! Maybe the song did not come to us perfectly, but so what if it was insanely?! Because the ground that with cool people. In short,we run in the Wroclow with plush horse . And now extensively ...



Z naszej kochanej Świdnicy wyjechaliśmy o godzinie 8:10 :( Później tramwajem pod to dziwne studio artystyczne. Jak zwykle rzucało ale w tym cały fun ! Gdy dojechaliśmy na 9 osób dostaliśmy jedną szafkę, rozmiarów szafki basenowej. Było to dosłowne origami ! Najpierw zaśpiewały moje dwie koleżanki, które były solistkami poszło im fantastycznie <3 Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. A my wystąpiliśmy na samym końcu. Ale nie poszło nam fenomenalnie tak jak zakładałyśmy. Było kilka nieczystości i nierównych wejść, ale i tak jak na tydzień przygotowywań to poszło nam dobrze. No i tak po 6 godzinach czekania na ten nasz pożal się Boże występ wróciliśmy do domu pozbawieni entuzjazmu. Ale wyniki dopiero jutro lub w poniedziałek więc trzymamy kciuki ! Bo praktycznie rzecz biorąc nie poszło nam, aż tak źle. Jurorzy na ten przykład nie byli znudzeni, specjalnie bacznie ich obserwowałam. Śmiali się :) To jedyne co nam zostaje, śmiać się razem z nimi. Nadzieja. 
With our beloved Świdnica left at 8:10 (tram later in this strange art studio. As usual cast but that's the fun! When we arrived at 9 persons got one cabinet, cabinet size swimming pool. Was literally origami! Sang my first two friends who were solistkami they went fantastic <3 I hope that something comes out of it. and we came up at the end. but we did not go as zakładałyśmy phenomenal. was some dirt and uneven access, but also as preparation for the week it went well for us. well, so after 6 hours waiting for the show we went back to our house devoid of enthusiasm. But the results until tomorrow or Monday so fingers crossed! Because practically speaking we did not go up so bad. jury at this example does not were bored, especially watching them closely. laughed :) This is the only thing we laugh with them. Hope.

Może w poniedziałek dostanę zdjęcia z konkursu i w tedy je dodam i pośmiejecie się razem ze mną ; ) Chyba, że będę nie do opublikowania a tego niestety się obawiam, ale co tak nie takie rzeczy się robiło !
A na sam koniec chce pozdrowić pana Kiljana od którego nie udało nam się dostać autografu : ( A tak chciałyśmy. 
Maybe on Monday I get photos from the competition, and then I'll add them and pośmiejecie with me,) I think that I will not to publish and this, unfortunately, I'm afraid, but what is not these things did! And at the end he wants to greet you Kiljana from which we could not get an autograph: (And so we wanted to.


Z nadzieją na lepsze jutro Martyna. 
The hope of a better tomorrow Martyna. 


niedziela, 25 listopada 2012

black & white with lol

Niedziela- dzień długiego spania, relaksu, odpoczynku duchowego. No chyba dla was, bo  musiałam wstać o 8 rano bo mam jutro test i dwie kartkówki -,- Jestem zła ale o dziwo się wyspałam. Obecnie mam przerwę więc postanowiłam, że coś tu napiszę : ). Zdjęcie jeszcze z tego wspaniałego czasu wakacji, lato wróć. Lubię jesień i zimę ale gdy jest lato to tak fajnie ciepło i w ogóle jakoś tak lepiej, bo wszystko wtedy żyje pełnią życia, a nie jak teraz. Deszcz, deszcz, pada, zimno, zimno, słoneczko, zimno, śnieg z deszczem nie lubię a o wiele bardziej wolę zimę ! Pada wtedy puszysty śnieżek i są święta i w ogóle jest super ! Nie mogę się już doczekać wigilii. No to co odliczamy ? 29 dni <3 
Sunday-day long sleep, relaxation, relaxation of mind. Well I guess for you, because I had to get up at 8 in the morning because I have a test tomorrow and two short tests -, - I am wrong but, surprisingly to get any sleep. Currently, I have a break so I decided that anything I write here:). Still photo of this wonderful holiday time, summer back. I like autumn and winter, but when summer heat is so cool and everything somehow better, because everything then live a full life, not like now. Rain, rain, rain, cold, cold, sun, cold, snow and rain do not like is much more prefer the winter! Fluffy snow falls and then it's Christmas and everything is great! I can not wait for Christmas Eve. So what counting? 29 days <3

Wczoraj po południu gdy mój brat pojechał na dworzec kolejowy, moja mama na zakupy a tato do pracy zrobiło mi się samotnie i jakoś tak nudno, postanowiłam obejrzeć jakiś film. Nie do końca przez przypadek trafiłam na film pt. Lol. Kiedyś zaczęłam oglądać francuską wersję ale jakoś mnie nie wciągnęło. Więc pomyślałam, a może ta z Miley będzie lepsza ? W końcu to Amerykańska produkcja. Film jest cudowny i polecam go każdemu oczywiście jeśli jesteś nastolatką w wieku 13-18. Zakochałam się w nim <3 
Yesterday afternoon, when my brother went to the train station, my mom and dad shopping I felt so alone and somehow boring, I decided to watch a movie. Not quite by chance I came across a movie _ "Lol". Once I started to watch the French version but I'm not hooked. So I thought, maybe this will be better with Miley? At the end of the American production. The film is wonderful and I would recommend it to anyone, of course, if you are a teenager at the age of 13-18. Fell in love with this movie  <3

A o czym ? Nie mogę zbytnio spoilerować, po prostu jest zwykła nastolatka Lola którą rzuca chłopak. Dziewczyna ma przez to problemy, ale z depresji wyciąga ją jej kolega, ich przyjaźń przeradza się w coś więcej... A tak w ogóle film opowiada o przyjaźni matki z córką. Z mojego opisu może niezbyt interesujący ale na prawdę warto i polecam : 3 
A what? I can not talk too much, just an ordinary teenager that throws Lola boy. The girl has the problems, but depression takes it her friend, their friendship turns into something more ... By the way, the film is about a mother and daughter friendship. From my description can not very interesting but it's really worth it and I would recommend: 3




I love this !
xoxo/ M. 

piątek, 23 listopada 2012

l love this day



Dzisiejszy dzień był cudny, zresztą jak niemal każdy piątek. Bo nie dość  że to koniec tygodnia to jeszcze mam lekcje do wpół do pierwszej, i na koniec dnia idę na moje zajęcia. Ale dzisiaj było wyjątkowo, gdyż byłam na dwóch  lekcjach z tych pięciu na próbie : 3 Tak nie przesłyszeliście się próbę chóru, bo ja mam właśnie takie szczęście. Raz byłam na zajęciach i już jadę na konkurs. Oczywiście nie jako solistka ale i tak, zawsze to coś i jakieś niezwykłe przeżycie. Jedziemy na konkurs piosenki filmowej i musicalowej do Wrocławia na cały dzień co prawda w sobotę ale jedziemy tam tak świetną grupą z moimi przyjaciółkami kochanymi o których zresztą już wcześniej pisałam więc musi ale to musi byś świetnie. 
Today was lovely, moreover, as almost every Friday. Because it's not quite the end of the week I still have lessons to half of the first, and at the end of the day I go to my classes. But today was special, because I was on two classes of the five on trial: 3 This is not an attempt to przesłyszeliście the choir, because I just got so lucky. Once I was in class and I'm going to the competition. Of course, not as a soloist but as always, and there is something unusual experience. We're going to the competition film and musical songs to Wroclaw for the day on Saturday, it is true but we are going there as a great group of my friends loved the fact that I wrote earlier so it has but it has you well.

Jutro jak już pewnie wiecie sobota, czyli wspaniały czas odpoczynku i relaksu. Niestety nie dla uczniów klasy 1e. Gdyż ten kolejny tydzień mamy strasznie zawalony projektami, procami, lekturami, konkursami i boję się pomyśleć czym jeszcze. Ale trzeba siąść nie marudzić i po prostu się nauczyć. 
Tomorrow, as you probably know Saturday, which is a wonderful time of rest and relaxation. Unfortunately, not for 1st grade students. This next week because we have terribly cluttered projects procami, readings, contests, and I dread to think what else. But you have to sit and linger not just learn.

A kończąc to chciała bym dodać, że jeszcze nigdy nie byłam tak zadowolona z mojej szkoły. Po prostu jestem prze szczęśliwa, że dostałam się do tego a nie innego gimnazjum ( gdyż jestem z poza rejonu ) ale uznałam, że za wszelką cenę muszę się tam dostać ! Jak sobie postanowiłam tak też się stało. I jestem tak bardzo zadowolona, że sobie nie wyobrażacie. Ta szkoła jest taka duża, przestronna, świetlista i cudna. Są tam porąbani nauczyciele i pracownicy obsługi ( a szczególnie pewna szatniarka ) ale i tak ich kocham i w ogóle ! 
A finishing it I wanted to add that I've never been so happy with my school. I'm just happy FOR IN I got to it and no other school (because I'm from out of the area), but I decided that at all costs, I have to get there! How do you decided it did. I'm so happy that I would not imagine. This school is so big, spacious, bright and lovely. There are hacked teachers and staff (especially a szatniarka) but I love them and everything!

Dowiedziałam się dzisiaj czegoś bardzo miłego na mój temat i jestem bardzo szczęśliwa : ) 
Today I learned something very nice about me and I am very happy:)



poniedziałek, 19 listopada 2012

Friend, please that's my sister !


WHY NOT START FROM THE BEGINNING ?! 
Ostatnio gdy było zimno i padał deszcz popadłam w ciekawy stan, stan melancholii. Wtedy zaczęłam się zastanawiać nad kilkoma ważnymi dla mnie sprawami. Między innymi nad moimi przyjaźniami i relacjami z innymi ludźmi. Miałam ostatnio niezbyt ciekawą sytuacje już z moją byłą "przyjaciółką". Po tym wydarzeniu czułam się samotnie i niechciana. Pomogły mi w tym stanie dwie osoby, które obecnie stanowią pół mojego świata ( drugie pół to rodzina ect. ). Teraz rozumiem, że przyjaciel to nie tylko osoba z którą chodzisz na zakupy, bo to mogę z mamą, czy ta z którą siedzisz w ławce. Przyjaciel to osoba która cię akceptuje i zawsze służy dobra radą. Ale i nie tylko, przyjaciele to też grupa ludzi z którymi masz wspaniałe wspomnienia i wystarczy powiedzieć "A PAMIĘTACIE JAK ?!" i od razu w śmiech. Według mnie istnieje coś takiego jak przyjaźń damsko-męsko i jest to wyjątkowa przyjaźń !
Last time it was cold and raining fell in an interesting condition, the state of melancholy. Then I started to think about some important issues for me. Among other things over my friendships and relationships with other people. I was recently very interesting situation now with my former "friend". After this event, I felt alone and unwanted. Helped me in this state, two people who now represent half of my world (the other half is a family ect.) Now I understand that it is not only a friend of the person with whom you go for shopping because then I can with my mother, and one from which you sit on the bench. A friend is someone who accepts you and is always good advice. But not only friends are a group of people with whom you have great memories and just say, "Do you remember how?" and immediately laugh. For me, there is such a thing as male-female friendship, and it is a unique friendship!

Rok 2011 rokiem wielkich przemian !
Dokładnie tak wtedy zyskałam nowych przyjaciół, aż ośmiu. A było to tak gdy we wrześniu przyszła grupka nowych osób na moje zajęcia teatralne to uważałam ich za nowych dziwaków, którzy szybko sie wykruszą. Ale z czasem zaczęłam się do nich przyzwyczajać i teraz nie potrafię żyć bez nich <mrau>. Każdy z nas jest zupełnie inny, mamy inny styl, inną muzykę, inaczej wyglądamy, ,mamy inną subkulturę, mamy różny wiek, inne szkoły ale szczerze to co z tego ? Skoro idealnie do siebie pasujemy i wszyscy razem kupą ( ludzie z kółka wiedzą o co chodzi ) jesteśmy wyjątkowi. Jak to mawia mój współtowarzysz zajęć "JEŻELI W SPOŁECZEŃSTWIE CZUJESZ SIĘ DZIWNIE U NAS POCZUJESZ SIĘ NORMALNIE''. Święte słowa ! 

Year 2011 a year of great changes!
Exactly then made ​​new friends, as many as eight. It was like this in September when a group of new people came into my drama class is thought of as the new freaks who will quickly chipping. But over time I started to get used to them and now I can not live without them <mrau>. Each of us is completely different, we have different styles, different music, different look, we have a different subculture, we have a different age, other schools but honestly what of it? If we fit perfectly together and we all pile (people from the circle know what's going on), we are unique. As it says my companion course "IF you feel strange SOCIETY WE NORMALLY you feel.'' Holy word!



Ale oprócz tej grupy mam oczywiście swoje dwie perełki :* Są one najwspanialszymi przyjaciółkami jakich mogłam sobie wymarzyć. A historia naszego poznania jest wspaniała. Z Miśką znałam się od wieku 7 lat. Poznałyśmy się na świetlicy szkolnej i kolegowałyśmy się. Ale gdy poszłyśmy ona do 5 a ja do 4 klasy nasz kontakt nikł. I nie odzywałyśmy się do siebie przez 3 lata. Nagle w wcześniej wspomnianym roku 2011 Miśka moja przyszła na zajęcia i tam odbudowałyśmy kontakt i tak już zostało Martyna i Misia, Misia i Martyna. Gdy było już jak M. to mówi fenomenalnie przyprowadziła ona na zajęcia Alicję moją. Drobną blondyneczkę z tym szaleństwem w oku. Od pierwszej rozmowy między nami 'zaiskrzyło'. Wielce się szczerze nie starałyśmy tak wyszło w przysłowiowym "praniu". No i tak zostało jesteśmy jak te 3 optymistki kontra rzeczywistość. 
But in addition to this group I, of course, his two gems: * They are the most wonderful friends, which I could have wished for. A history of our knowledge is great. The bowl I knew from the age of 7 years. We met in the school commons and kolegowałyśmy up. But when she went to 5 and I to 4 classes contact our nickel. I do not odzywałyśmy to each other for 3 years. Suddenly, the previously mentioned year 2011 Miśka my future classes and contact odbudowałyśmy there's already been Martyna and Teddy Bear, Teddy Bear, and Martyn. When it was as it says M. phenomenally brought it to class my Alice. Tiny blonde with the madness in his eyes. From the first conversation between us 'clicked'. I honestly do not greatly so we tried to work out the proverbial "money". Well, so were we like those 3 optimists versus reality.


Zastanawiałam się kiedyś co tak na prawdę nas połączyło. Tak do końca nie wiem bo jesteśmy wszystkie zupełnie inne. Ale za to wiem za co was tak kocham : Ala ! Uwielbiam z tobą lepić z gliny brzydactwa, jarać się One direction, śmiać się, grać na playstation w taniec księżniczek i bitwę śnieżną, rozmawiać na Skype tak na prawdę o niczym bo ty rysujesz a ja patrzę, dostawać od ciebie torty (;P), jeść w galerii, kocham gdy zabierasz mi beret i chodzisz w nim cały dzień. Misia  ! Kocham gdy mówisz 'BO TO JA !', uwielbiam jeżdździć z tobą autobusem i śpieszyć się na niego jak wariatki, chodzić na sesję, przychodzić do ciebie gdy jesteś chora, poważnie z toba rozmawiać. Perełki moje ! Kocham chodzić z wami na filmy, do teatru, na zajęcia, do jubilata podczas przerw....
Uwierzcie mi tego jest o wiele więcej ! :*

I wondered what had really joined us. So I'm not sure because we are all different. But then you know what I love so much: Ala! I love you stick with clay brzydactwa, jarać to One direction, laugh, play playstation in the dancing princesses and battle the snow, talking on Skype so the truth about anything because you are doing and I look, you get the pies (P), eat in the gallery, I love when you take my beret and walking in them all day. Bear! I love when you say "BECAUSE IT'S ME! ', I love you jeżdździć bus and rush at him like mad, going on a session, come to you when you are sick, talk seriously with you. My beads! I love to walk with you to the movies, to the theater, to class, to Pilsner Urquell during breaks ....
Believe me this is so much more! *


Rozpisałam się ostro, przepraszam ale dokładnie tak to czuję i cieszę się, że was mam kochane.  Może wyszło to takie urocze i pyśkowe ale ja tak czuję mrau do jutra dziewczyny !
 Note on the hard, I'm sorry but I just feel it and I am glad that I have loved you. Maybe it came out so cute and mouths but I do feel mrau until tomorrow girls!

For end some foto <3

Glinianki, nigdy nie zdejmę ich z półki ! 
Clay, never take off the shelf!

Na zawsze i na zawsze
Forever & Ever

Śliczna kosiana Ala 
Lovely Ala 

Nieprzewidywalna najlepsza Misia 
Unpredictable best Misia

Przepraszam za to ale to szczyt śmiechu
Sorry about that but it's the peak of laughter

Wierzcie lub nie ale nikt tak jak my nie kocha tak tych sukienek
Believe it or not but no one as we do not love these dresses so

Olu proszę nie chowaj się : C 
Ola please do not hide: C

Kurczę bo wspólnego zdjęcia nie mamy <3 
Alas I do not have a photo of you and me <3


I na koniec wspaniała koszulka od wspaniałych ludzi z kółka teatralnego
na plecach nasze wizerunki epickie 
And at the end of a great t-shirt from the wonderful people of the drama club
on the back of our images of epic




Tak się cieszę, że to napisałam i teraz wiecie co czuję : ) 
I'm so glad that I wrote it, and now you know how I feel:)

xoxo/ M. 





środa, 14 listopada 2012

Again, again, again ...


Chyba po raz pierwszy tytuł nie oddaje mojego stanu umysłu. Dzisiaj niestety muszę się poskarżyć był to bardzo, ale to bardzo zły dzień. Nie będę się wielce rozpisywać dlaczego taki był bo pod żadnym pozorem nie chce nikogo oczerniać czy pisać świństwa na jego temat na blogu ,absolutnie ! Ale chce po prostu powiedzieć, że to nie był dobry dzień dla Tyni : ( 

I think the first time the title does not reflect my state of mind. Today, unfortunately, I have to complain it was a very, very bad day. I will not dwell greatly why this was because under no circumstances should anyone want to denigrate or write stuff about it on the blog, absolutely! But I just want to say that it was not a good day for Tyns : ( 

Nie wiem co tak na mnie działa, ale nie mogę się dzisiaj na niczym skupić, i ciągle mi coś nie wychodzi aż boję się jutra, gdy będą dwa języki polskie i chemia. A co na chemii ? No jak to co sprawdzian ! Co prawda bardzo lubię chemię i rozumiem ją bardzo, ale sprawdzian ?! To zawsze jakoś tak inaczej brzmi. Hmm... dlaczego jeszcze dzisiaj jest tak beznadziejnie ? Może dlatego, że nie ma od trzech dni w szkole mojej przyjaciółki, która choć w innej klasie i w innym roczniku zawsze by mnie wsparła i podratowała dobrą radą, bo ona wie jak mnie pocieszyć ; ) I za to ją Kocham, za ciepło, przyjazne usposobienie, to że od początku do końca mnie toleruje co nie zdarza się często : D 

I do not know what it works for me, but I can not focus on anything today, and still leaves me something to fear in the future, when there will be two languages ​​Polish and chemistry. And what about chemistry? Well, how is that test! Although I really like chemistry and I understand it very much, but test?! It's always something so different sounds. Hmm ... why today is so hopeless? Maybe because it does not have three days of school my friend, which, though in a different class in another yearbook that always supported me and podratowała good advice, because she knows how to cheer me up:) And for that I love her, too warm, friendly disposition is that from the beginning to the end I admit that does not happen very often: D

Ten tydzień jak każde inne zleciał mi bardzo ale to bardzo szybko, chyba już się przyzwyczailiście ? Ale oprócz dzisiejszego dnia nie był aż taki zły jak tak pomyśle... choć codziennie się nie wysypiam i dosłownie zasypiam na lekcjach jest ok (nie żartuję raz na prawdę zasnęłam) :) Ale lubię jeździć autobusem do szkoły i z niej, i totalnie nie mogę się doczekać piątku ! Bo wreszcie nie dość, że będziemy wszystkie razem to jeszcze od początku do końca (no prawie z wyjątkiem Miśki mojej bo jedzie gdzieś tak gdzieś chen !) i po prostu misi byś cudnie. Jak się ma takich przyjaciół to wszystko nawet takie dni jak ten otrzymują trochę barw :) 

This week flew by as each other but I'm very, very soon, I think I got used to? But apart from this day was not nearly as bad as this idea ... though not enough sleep every day and literally fall asleep in class is ok (I kid you not really asleep again) :) But I like to ride the bus to school and her, and totally can not wait for Friday! Finally, because not enough that we are still all together from start to finish (well, almost, except for my Miśki going somewhere so somewhere chen!) And Misi would just wonderfully. How is it all these friends even days like this get a little color :)

Jutro poważne rozmowa :( 
Tomorrow serious conversation: (
Ps kocham to zdjęcie na górze <3 


piątek, 9 listopada 2012

Creative ice rink

________________________________________________________________________________
                                            Vest - Secondhand  T-shirt  Bershka  Shawl - House 

Piątek !
Nareszcie ! Na dźwięk tego słowa aż się mordka cieszy : ) Dzisiaj w szkole na wf wybrałyśmy się z dziewczynami i naszą panią na lodowisko. Ogólnie to bardzo to lubię, choć jeżdżę tylko do przodu a jak do tyłu jeżdżę i się nie wywalę to ogromny sukces. Ale naprawdę to lubię choć jest zimno brrr... Ale co zrobić ciepła bluza getry na nogi nowa czapka z misiem i można jeździć : ) 
Friday!
Finally! At the sound of the word until the muzzle enjoys:) Today at school we went to PE with the girls and our lady of the rink. Overall, it's very like it, but I go only forward and backward as I go and I'm gonna fire not a huge success. But I really like it even though it's cold brrr ... But what heat jacket leg gaiters new hat with teddy bear and you can ride:)

A jeszcze dzisiaj, mam moje kochane zajęcia. Ale nie mogę być na nich od początku gdyż muszę iść do kościoła na spotkanie dla bierzmowanych. Dokładnie bierzmowanie dopiero w 3 klasie a przygotowania zaczynają się już w 1. Ale co zrobić przynajmniej na końcówce zajęć będę. Naprawdę uwielbiam chodzić na moje zajęcia choć nie wiem czy w 2 klasie nadal będę chodzić. Najfajniejsze jest jednak to że chodzę tam już od 4 lat ! Czyli przyszłam tam w 4 klasie podstawówki, gdy miałam jeszcze włosy do uszu i krzywe zęby. Jak tak teraz wspominam to byłam niezłym dzieckiem wtedy ; ) Można by powiedzieć że jestem już starą Divą i aktorką i dużym doświadczeniem.  Heheh moja pasja <3 
And even today, I loved my job. But I can not be on them from the beginning because I have to go to church for a meeting for the confirmands. Exactly confirmation only in 3rd grade and start preparing for the first But what to do at least the end of the course I will. I really love going to my classes even though I do not know whether I'll still be class 2 walk. The coolest thing, however, is that I go there for 4 years! So I came there in 4th grade elementary school, when I was still short hair and crooked teeth. As I remember it now as I was a good kid then ;) You could say that I'm an old Diva and an actress and I have  great experience. Heheh my passion <3

Chce wam jeszcze pokazać moje dwie nowe torby, które kupiłam na allegro <3 Uważam, że są one bardzo fajne jedna jest elegancka i Oldschool'owa a druga... Zresztą sami oceńcie ; ) 
You still want to show my two new bag that I bought on Allegro <3 I think they are very cool one is elegant and Oldschool a second ... Anyway, we judge it;)





Daje wam mojego Tumblra kocham tą stronkę nie wiem jak wy ? 
It gives you the love of my tumblr this page do not know about you?

http://hubba-buba.tumblr.com/
xoxo/ M. 





wtorek, 6 listopada 2012

As usual lucky

Ahoj !
Na wstępie chciała bym wam bardzo podziękować za 1025 wyświetleń <3 
Jak zwykle, tydzień bardzo szybko mi mija ! Przecież przed chwilą był poniedziałek rano a tu już wtorkowe popołudnie ! I tak przez całe życie..  A na jutro oczywiście jak to na początku 1 klasy ogrom nauki : ( Kartkówka z matematyki, geografii, i sprawdzian z historii. Jeszcze muszę zrobić frajerski plakat jakiś, ja nie dam rady ! Ale niestety muszę, bo chcę mieć dobre oceny. Trzymajcie jutro za mnie kciuki na pierwszej lekcji <plosę> 


Ahoy!
At the outset I want to thank you very much for the 1025 views <3
As usual, the week passed very quickly to me! After just a Monday morning and Tuesday afternoon here already! And so throughout his life .. And by tomorrow, of course, as at the beginning of class 1 vastness of science (small exam in mathematics, geography, and the test of history. Still have to do a poster bastard, I can not do it! But unfortunately I have to, because I want to have good grades. Tomorrow Hold for I crossed the first lesson <please>


Jak już kiedyś pisałam mama zaczęła robić mi czapkę z misiem <3 I jest już gotowa wstawiam zdjęcie. Uważam, że jest urocza : 3 
As I wrote once before my mom started making me a hat with teddy bear <3 I is ready intercede picture. I think it's adorable: 3



don't beautiful photos: D 
xox/ M. 


sobota, 3 listopada 2012

Short long weekend

Aloha !
Kolejny dzień długiego weekendu nam minął. Nie wiem jak u was ale jak dl mnie ten 'długi' weekend wcale nie był długi. Ale i tak było fajnie : ) Moja babcia jak zwykle, napiekła ciastek, ciast i bóg wie co jeszcze. Na pewno chce mnie utuczyć bo jestem przecież według niej tak "chuuuuda" że nie wiem, ale za to kocha się babcie ; ) 


Aloha!
The next day we passed a long weekend. I do not know with you but I the 'long' weekend was not long. But it was fun:) My grandmother, as usual, napiekła cookies, cakes, and god knows what else. Definitely wants to fatten me because I'm still at it as "skinnnnnny" I do not know, but I love to grandmothers ;)

Tak jak już wcześniej pisałam zanim pojechałam do babci, wybrałam się do mojego kochanego ciucholandu ; ) Mieli dzisiaj wyjątkowy dzień, od dawna tak nie było. Kupiłam marynarkę i 2 sweterki <3 Kocham takie  miejsca u mnie w mieście. 

As I wrote earlier before I went to my grandmother, I went to my beloved ciucholandu;) today had a special day, for a long time it was not. I bought a jacket and two sweaters <3 I love this place in my town.

A wiecie jeszcze, za co kocham moją mamę ?? Ostatni powiedziałam jej, że zamierzam kupić sobie czapkę i rękawiczki z ostatni bardzo modnym motywem misia. A mama do mnie rękawiczki kupuję, ale przecież czapkę mogę ci zrobić sama. Na samym początku uważałam, że to bardzo głupie, no bo bez przesady. Ale po kilku dniach uznałam, że to niezły pomysł. Teraz czapka jest już gotowa, tylko trzeba jeszcze dorobić pompony. Później dodam jej zdjęcia.
KOCHAM MOJĄ MAMĘ <3 


And yet you know, why I love my mom? Last I told her that I was going to buy a hat and gloves to last a very fashionable teddy bear motif. A mom to buy me gloves, but after a hat I can do the same. At the beginning I thought it was really stupid, because no exaggeration. But after a few days I decided it was a good idea. Now baseball is ready, but you still need to earn some extra pompoms. Then I'll add the photos.
LOVE MY MOM  <3



XOXO/ M.

piątek, 2 listopada 2012

I headless pink

_______________________________________________________________________________
T-shirt  Orsay  Shorts Orsay  Blezer  Japaness Secondhand
Witam !
Nareszcie się doczekałam i mamy długi weekend <3 Czyli wszystko co chce się zrobić przez tydzień trzeba zrobić w 3 dni. Wczoraj moje ukochane spotkania z rodzinką i z maluchami moimi, które serdecznie pozdrawiam w tym miejscu. Choć sukienkę miałam wczoraj śliczną nie udało mi się zrobić zdjęcia, gdyż nie wiem jak ale mój kochany brat zapodział gdzieś statyw (dlatego też dzisiejsze zdjęcie jest takie beznadziejne)


Hello!
Finally, and we have lived to see the long weekend <3 That is all I want to do for a week to be done in 3 days. Yesterday my beloved meeting with the family and my babies that greet you warmly in this place. Although yesterday I had a lovely dress, I could not take pictures because I do not know how but my dear brother misplaced somewhere tripod (which is why today's picture is so hopeless)

Co można robić na ten nasz długi weekend ? Gdy byłam młodsza (oj o wiele) zawszę się nudziłam, a teraz mam tyle zajęć, że nie wiem czy starczą mi te 3 dni ! Chcę coś robić, pisać, czytać, oglądać, nie spać ect. tego jest za dużo : ( Trzeba się ograniczyć do max 4 rzeczy dlatego też dzisiaj piszę, czytam jutro właśnie jutro nareszcie, od dawno nie byłam w moim ulubionym ciucholandzie <3 Mam do niego ogromny sentyment gdyż był to pierwszy do jakiegokolwiek się wybrałam i od razu się zakochałam, jest ogromny i zawsze coś tam dla siebie znajdę : ) A w niedzielę to jeszcze się zobaczy. 

What can you do on this our long weekend? When I was younger (oh so much) I always be bored, and now I have so many activities, I do not know whether senile me these three days! I want to do something, write, read, watch, do not sleep ect of this is too much: (Must be limited to a maximum of 4 things is why I am writing today, read and write   tomorrow  finally, from a long time ago I was in my favorite secondhand <3 I have a great fondness for him. It was the first secondhand where I went and immediately fell in love in it! It is huge and ... wonderful

Kocham uczucie gdy w ciucholandzie znajduję jakieś markowe lub nie ale po prostu takie cudeńko ! Tak jak ostatnio znalazłam taką piękną sukienkę czy bielutkie uroczę bolerko, wszyscy którzy jeszcze nie byli w ciucholandzie to niech się do takiego wybiorą to jest naprawdę super : ) 

I love the feeling when secendhend find some branded or not but just the cudeńko! As recently found such a beautiful dress and white blezer , everyone who has not been in secendhend to let him choose this is really cool:)

Dzisiaj na prawdę różowo ; ) 
xoxo/ M. 

sobota, 27 października 2012

Let's go crazy !

Kamerkowo-gifowe szaleństwo trwa na całego ! W dzień taki jak ten (nie wiem jak u was ale u mnie ciągle pada śnieg) zostaje tylko siedzieć w domu i robić gify, uwielbiam : 3 Więc postanowiłam podzielić się z wami kilkoma z nich. Mam nadzieję, że się podobają bo ja pękam z dumy : D Dzisiaj krótko ale myślę, że się na mnie nie obrazicie co ? : ) Spokojnie nie przebierałam się dzisiaj 3 razy to jeszcze stare giry ; ) 







Nom to właśnie jest efekt mojej nudy w ten jakże zimny dzień ! 
Hipis pozdrawia i żegna się z wami. Pokój ! 

czwartek, 25 października 2012

One ticket to paradise please ?


No więc jak widać już po wszystkim. Myślałam że to potrwa jak zwykle 3 h ale w miarę szybko się uwinęłyśmy z ortodontką mą, która jest świetna i puszcza muzykę relaksacyjną podczas wizyty : 3 Ale jak widać już po wszystkim, już po pierwszym posiłku itd. ; ) 

So as you can see it's all over. I thought it was, as usual, it will take 3 hours but if we did it quickly with my orthodontist, which is great and plays relaxing music during the visit: 3 But as you can see it's all over, after the first meal, etc.)


Ktoś mi powiedział że zdjęcie powyżej jest bardzo ładne -,- no nie wiem jak wy sądzicie ale mam tu dziwne policzki ; c Nie ważne. Co do koloru gumeczek to tak jak zawsze intensywne i bardzo optymistyczne kolorki dzisiaj zdecydowałam się na czerwono-niebieski ty znaczy góra niebieska a duł czerwony bardzo mi się podobają : D Niestety mam jeszcze dzisiaj sporo nauki co mnie martwi no ale herbata w dłoń książki pod pachę i jakoś da się żyć : 3 

Someone told me that the picture above is very nice -, - I do not know about you but I think I've got a strange cheeks, ;c does not matter. Color elastics as always intense and very optimistic color today I decided on red and blue you mean modulus up blue and red I like very much: D But I still have a lot of science today which worries me but tea in his hand a book under his arm and somehow can live: 3

Na koniec zbliżenie : ) 









Just smile : 3

No to co wasz tchórz i boi gąbka już za jakieś 20 minut wychodzi. Tak jak słyszycie wychodzę i wracam dopiero za jakieś 3 godziny ! A gdzie ja idę, nigdzie indziej tylko do ortodonty na zakładanie aparatu stałego na dół. Hehe zanim założyli mi aparat na górę bardzo chciałam go mieć i nie mogłam się go doczekać ale jak już go mam to niezbyt mi się to podoba bo boli trudno się je i trudno się czyści, ale jeżeli dzięki temu mogę mieć piękny uśmiech to czemu mam sobie żałować ? A więc za jakąś godzinę będę siedzieć na skórzanym fotelu w pełni zrelaksowana spokojną muzyką patrząc się w biały sufit. Ale właściwie to bardzo relaksujące i w miarę przyjemny. A może wśród moich czytelników również znajdują się aparatnicy : ) Dajcie znać połączymy się razem w bólu. 


So what your a coward and afraid sponge too comes about 20 minutes. Just as you hear only go out and come back in about 3 hours! And where I go, nowhere else orthodontist only to the establishment of a permanent camera down. Hehe before I set up the camera to the top I wanted it to be and I could not wait for him but once he got it too I like it because it's hard to hurt them, and it's hard to clean, but if so that I can have a beautiful smile is why I have come to regret? So for an hour I'd be sitting in a leather chair in a fully relaxed, calm music looking at the white ceiling. But actually it's very relaxing and as enjoyable. A can of my readers are also children's equipment units:) Let me know join together in pain.

Jak się dzisiaj przekonaliście straszny ze mnie tchórz ! Jeszcze mój tato oznajmił mi że mnie tam zostawi całkiem samą z moją ortodontką choć ona jest akurat genialna : ) No cóż już za 3 godziny będę wyglądać zupełnie inaczej i później to już tylko 2-3 lat i piękny uśmiech gotowy i to mnie najbardziej cieszy, bo dla urody trzeba pocierpieć : D 

How are you today you convinced me terrible coward! Even my dad told me I'd leave quite the same with my orthodontist though she is just brilliant:) Well now for 3 hours I will look completely different, and then it's only 2-3 years old and a beautiful smile ready and that makes me most happy, I have to suffer for beauty: D


Hahah i jeszcze coś skończyłam robić moją ściankę : ) I jestem z niej dumna, są tu moje zdjecia, mojej rodzinki, wycinki z gazet, moje best frieńdzie i psiapsiułki z podstawówki : 3 Piękna jest ! 

Hahah and do something I finished my wall:) And I'm proud of it, here are my pics, my family, newspaper clippings, my friends and my parcel from primary : 3 is beautiful!

Się dzisiaj rozpisałam ! Ale warto dodam jeszcze później zdjęcie aparatu : ) 






niedziela, 21 października 2012

Live the moment ...

Matko dzisiaj postąpiłam tak bardzo spontanicznie ! Jak nigdy, ale wcześniej już pisałam, że jeszcze się przekonacie o moich szalonych pomysłach. Dzisiaj wstałam o 8 rano a przy śniadaniu tato mówi jadę do Wrocławia a ja na to : jadę z tobą. Szybko się ubrałam spakowałam i gotowe. Nie byłam tam bardzo długo gdyż tato był w interesach a ja pochodziłam po dosłownie kilku sklepach. Ale było cudnie. 

Mother, today I act so spontaneously! How ever, but before that I have written that have become sure of my crazy ideas. Today I woke up at 8 in the morning and at breakfast Dad says I'm going to Wroclaw and I was like: I'm going with you. I dressed quickly packed and ready. I was not there very long because Dad was in business and I came after just a few stores. But it was wonderfully.

Jak co wyjazd musiałam zajechać do Starbucks'a lub Coffehaven. Tym razem padło na to drugie miejsce gdzie piłam moje ukochane Strawbeery X-treme : 3 Kupiłam sobie też śliczne słuchawki z różyczkami a od dawna takich poszukiwałam więc zakup bardzo udany oczywiście w moim ulubionym sklepie Flo który jest kompletnie bajecznym sklepem jednym z moich ulubionych. 

As every trip I had to get to Starbucks or Coffehaven. This time it fell to second place where I drank my beloved Strawbeery X-treme: 3 I bought myself a beautiful handset with roses and looked for such a long time so buying a very successful course in my favorite store Flo who is completely fabulous shop one of my favorites.

Zauważyłam, że ostatnio 'modne' jest robieni sobie zdjęć w czasie podróży. Nie chciałam czuć się gorsza : 3 Więc macie fotki. Wiem wiem, nie są one piękne ale ważne że są ; ) 
I noticed that the last 'fashion' is taking the photos during the trip. I did not want to feel worse: 3 So you have photos. I know they are not beautiful but they are important;)


\
Przy okazji natrafiłam na te dwa cudne notesiki <3 






wtorek, 16 października 2012

Only girl ♥

 Nareszcie ! Mój ukochany tato zrobił mi toaletkę. Jak już wcześniej czytaliście mojego bloga pewnie natknęliście się na 'befor I die'. Pisałam tam między innymi, że chciała bym mieć toaletkę jak w głupich filmach dla nastolatek. Takiej pięknej białej, drewnianej nie mam ale moja jest równie fajna : ) No w zasadzie sami oceńcie.
+++
Finally! My beloved dad took me to a dressing table. As I have already read my blog probably Found a 'Before I Die'. I wrote there, among other things, that she would be dressing like stupid movies for teens. Such a beautiful white wooden I do not but my is equally cool:) Well basically they judge it.
 To ona wygląda w miarę normalnie ale zawsze jest ! I kocham mojego tatę ; 3 
It's my dressing. I love my dad : 3 

A to to z czego jestem bardzo dumna. Co 
prawda jeszcze nie skończone ale zawsze jest !
Ale póki co jest fajnie, są tu zdjęcia moje, przyjaciół, zdjęcia
z dzieciństwa i wycinki z gazet a ten gościu z kliszą jest z reklamówki
nie żartuję z housa ; ) 
+++
And that's it and I am very proud of. What
not quite finished but it always is!
But as long as it is fun, here are the photos of my friends, photos
childhood and newspaper clippings and this guy is the cliché of bags
I'm not kidding with the house;)



For end my photo : 3 
xoxo/ M.